blog podróżniczo-kulinarno-literacko-filozoficzny.
wtorek, 8 maja 2018
Cicha noc
Cicha noc
Wiosenna ciepła
Zza uchylonego okna spokojny szum toczących się po asfalcie opon
Z oddalonego stadionu dochodzi śpiew kibiców. Jakby z ula pełnego pszczół. Dawno niedegustowane zwycięstwo.
I dalej cicha noc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz