wtorek, 7 kwietnia 2015

Postanowienia Wielkanocne

Nowego Roku nie powitałem postanowieniami noworocznymi - jakoś nie odczuwałem potrzeby. Ale na Wielkanoc - bo to przecież śnieg jak na Boże Narodzenie - naszła mnie potrzeba jakichś zmian. Właściwie to dosięgnęły mnie pewne inspiracje.

Ponieważ obietnice zapisane nabierają mocy i stają się bardziej wiążące - oto one:

1) Zdrowe odżywianie: koniec z masłem roślinnym, koniec z pączkami, drożdżówkami, jogurtami smakowymi i wszelkimi innymi produktami zawierającymi cukier. Wyjątek stanowić mają na razie jedynie poranne płatki śniadaniowe. W zamian spożywamy więcej jajek, pieczywa i zieleniny. W sam raz na wiosnę.

2) Co najmniej raz w tygodniu wracam z pracy do domu na piechotę. Ponieważ jest to dystans około 20 km, dopuszcza się rozbicie dystansu na raty, ale nie w weekend.

3) Codziennie czytam co najmniej jedną stronę czasopisma DER SPIEGEL. Najlepiej w pociągu SKM

2 komentarze: