Trafiło w moje ręce coś, co znajdowało się w strefie skrzynek pocztowych - w miejscu, gdzie ludzie odkładają wszystko to, co im przysłano lub wrzucono do skrzynki. Trafiło w moje ręce coś wspaniałego, tak wspaniałego, że aż żałuję, że wyrzuciłem kopertę. W środku gratulacje. Za jedyne 9,95 złotych, czyli tak zwany koszt przesyłki mogę dostać wspaniały pakiet powitalny o wartości aż 70 złotych, na który składa się lampka do czytania (!), "fascynująca publikacja" na temat Rzymu, której zdjęcia "pozwolą poznać magiczny klimat jednej z najsłynniejszych metropolii świata" wraz z DVD oraz pełną "mistrzowsko napisanych tekstów" publikację na temat Egiptu, również wraz z DVD. Nie ma to jak tłuc to samo do zrzygania. Jako kolejna czeka do zrzygania oklepana Wenecja, Paryż, no i (kurwa) Wielka Rafa Koralowa. Potem jakieś dalsze miejscówki okraszone po tysiąckroć publikowanymi w "internetach" zdjęciami. Już normalnie rzygam jak widzę zdjęcie Koloseum albo Piramidy i Sfinksa. Ale jest przecież wspaniale. Jak dożyjesz czwartej przesyłki to otrzymasz odtwarzacz DVD. Potem czeka cię Afryka Południowa - Zachwycający Czarny Ląd. Najlepiej pozachwycać się dzielnicami Cape Town nieco oddalonymi od centrum. Po zmroku. Wszystko wyjaśnia nam pragnący zachować anonimowość pan Marek z Wieliczki, który podkreśla, że kolekcja jest "po prostu niepowtarzalna, a do tego pięknie prezentuje się na półce" oraz polecam ją wszystkim "podróżnikom marzycielom". Tak, przede wszystkim pięknie wygląda na półce. Żeby wszyscy widzieli. Powinni lepiej dawać do tego półkę, a nie odtwarzacz DVD.
Z tego miejsca pragnę bardzo podziękować wydawnictwu za krzewienie turystyki domowej, która pozwala zredukować ilość dzikich tłumów na trasach dojazdowych do obiektów turystycznych. Tak jest, dziękuję!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz